Miałem w warsztacie Golfa z niesprawną klimatyzacją, który miał już zamontowany czujnik ciśnienia klimatyzacji. Szybkie skanowanie w poszukiwaniu kodów błędów ujawniło błąd braku sygnału z czujnika ciśnienia.
Na podstawie początkowych testów można by pomyśleć, że okablowanie jest w porządku, ponieważ sprawdzając multimetrem, zasilanie 12 V i masa były prawidłowe, a na przewodzie sygnałowym (magistrala LIN) było oczekiwane napięcie. Po odłączeniu czujnika napięcie na przewodzie LIN pozostało takie samo, co dowodzi, że istnieje połączenie przynajmniej z innym czujnikiem lub jednostką sterującą, co mogłoby prowadzić do wymiany czujnika.
Korzystając z oscyloskopu, aby przyjrzeć się rzeczywistym komunikatom LIN, możemy zobaczyć, że mamy zaszumiony sygnał o słabej jakości. Z doświadczenia wiemy, że gdzieś w obwodzie musi być korozja, która zakłóca komunikaty LIN.
W tym momencie schemat elektryczny oszczędza nam czas. Schemat pokazuje, że pomiędzy czujnikiem ciśnienia a sterownikiem klimatyzacji znajduje się sterownik świeżego powietrza i czujnik jakości powietrza, które współdzielą przewód sygnałowy LIN. Patrząc na dane na żywo i kody, widać, że pozostałe 2 komponenty nie mają problemów z komunikacją ze sterownikiem klimatyzacji, co pozwala bezpiecznie wykluczyć usterkę sterownika lub okablowania między tymi komponentami a sterownikiem klimatyzacji.
Pozostaje więc tylko okablowanie między czujnikiem ciśnienia a czujnikiem jakości powietrza pod osłoną podszybia. Ponownie oscyloskop pomaga nam tutaj: ostrożne poruszanie wiązką przewodów i obserwowanie sygnału LIN na oscyloskopie pozwoliło zlokalizować usterkę okablowania w niewielkim odcinku wiązki, oszczędzając czas, który w przeciwnym razie zostałby poświęcony na usuwanie całej izolacji w poszukiwaniu skorodowanego przewodu.
Mam nadzieję, że to pomoże i pokaże, jak multimetr może czasem skierować nas na niewłaściwą ścieżkę.